CL - grupy A - D

   Za nami ostatnia kolejka fazy grupowej CL. Dzisiaj grały grupy od A do D. Jutro od E do H. Niespodzianki? Na pewno kilka, choć patrząc na całokształt to niekoniecznie. Ale zacznijmy od początku.
   W grupie A w zasadzie od samego początku wszystko było jasne. O najwyższe noty miało walczyć wspomagane petrodolarami od szejków PSG. Naładowane gwiazdami światowego formatu, z trenerem, który umie i potrafi wygrywać, z marzeniami o triumfie... Działa na wyobraźnię? Oj, działa, lecz mimo to pozostała trójka klubów nie zamierzała złożyć broni. No, może z wyjątkiem Dinamo Zagrzeb, którego poziom... Hm, delikatnie rzecz ujmując - nie był na CL. (W LE pewnie też mieliby problemy, chociaż...). Koniec końców tabela grupy A wygląda następująco:

1. PSG -> 15 pkt - 14-3  w bramkach
2. Porto -> 13 pkt - 10-4 w bramkach
3. Dynamo K. -> 5 pkt - 6-10 w bramkach
4. Dinamo Z. -> 1 pkt - 1-14 w bramkach

   W grupie B zaobserwowaliśmy niemal identyczną sytuację. Jeden klub - w tym przypadku francuskie Montpellier - znów zbierał od wszystkich baty, a pozostała trójka walczyła o premiowane miejsca. Tak w kilku słowach powiem, że było ciekawie, a walka była wyrównana. Zadziwiające, ale całkiem dobrze radził sobie Arsenal. Jak w lidze regularnie zawodzą i dostają baty od teoretycznie słabszych drużyn, tak w fazie grupowej grali dobrze. Owszem, było kilka wpadek, ale... Oto sytuacja na koniec:

1. Schalke 04 -> 12 pkt - 10-6 w bramkach
2. Arsenal -> 10 pkt - 10-8 w bramkach
3. Olympiakos -> 9 pkt - 9-9 w bramkach
4. Montpellier -> 2 pkt 6-12 w bramkach

   W grupie C spotkały się ekipy z problemami: z Milanu odeszło kilku piłkarzy, którzy potrafili zrobić różnicę na boisku; Malaga boryka się z problemami finansowymi; Anderlecht to jedna wielka niewiadoma, a Zenit... o, ten to zasłynął dwoma spektakularnymi transferami i w późniejszym czasie, kłótniami między piłkarzami. Powiem tak: raz lepiej, raz gorzej, ale problemy finansowe naprawdę mogą dać ci niezłego kopa do grania. Oto tabela końcowa:

1. Malaga -> 12 pkt - 12-5 w bramkach
2. AC Milan -> 8 pkt - 7-6 w bramkach
3. Zenit -> 7 pkt - 6-9 w bramkach
4. Anderlecht -> 5 pkt - 4-9 w bramkach

   Grupa D już na samym początku została nazwana Grupą Śmierci. Czy rzeczywiście nią była? Cóż... na pewno była to grupa mistrzowska. W końcu spotkali się w niej sami mistrzowie swoich krajów: Hiszpanii, Anglii, Niemiec i Holandii. Na pewno zobaczyliśmy piłkarzy najwyższego światowego formatu, którzy potrafili zrobić prawdziwy, niezapomniany spektakl. Na pewno padło tu mnóstwo pięknych goli i na pewno światowa (dobra, europejska) prasa miała używanie na co poniektórych. A to tabela końcowa:

1. BVB -> 14 pkt - 11-5 w bramkach
2. Real Madrid -> 11 pkt - 15-9 w bramkach
3. Ajax -> 4 pkt - 8-16 w bramkach
4. Manchester City -> 3 pkt - 7-11 w bramkach

   I tak dla przypomnienia, tudzież dla niezorientowanych w temacie. Do dalszej fazy rozgrywek przechodzą drużyny z drugich miejsc. Ekipy z trzeciego miejsca uzyskały awans do dalszej fazy rozgrywek LE. Czwóreczki odpadają.

Komentarze