Anglia o krok od odpadnięcia!

   Co za mecz! Spotkanie Anglików z Urugwajem na długo zapadnie w pamięci kibiców. W tym meczu było absolutnie wszystko: piękne bramki, parady bramkarskie, szybkie tempo, wymiana ciosów i emocje sięgające zenitu. Aż do samego końca nie było wiadomo jakim wynikiem skończy się to spotkanie.
   Po końcowym gwizdku sędziego na ustach wszystkich pojawiło się tylko jedno słowo: Suarez. Suarez dwukrotnie pokonał Harta: najpierw w 39', potem w 84'. Napastnik Urugwaju i Liverpoolu pożarł Anglików, tym samym do minimum dając im szanse na awans do dalszej fazy. W praktyce oznacza to, że o awansie zadecyduje spotkanie Włochów z Kostaryką oraz to, jak po tym spotkaniu ułoży się tabela. 

Urugwaj - Anglia
2:1
Jedyną bramkę dla Anglii zdobył Rooney w 75', wcześniej zmarnował wyśmienitą sytuację.

Suarez był bezapelacyjnie graczem meczu, ale swoje zrobił też bramkarz Urusów Muslera. Gdyby nie jego interwencje, Anglicy strzeliliby o kilka bramek więcej.

Jeden gol to za mało. Od napastnika jego pokroju wymaga się znacznie więcej.

Komentarze