Elżbieta Batory

   Straszna historia w sam raz na Halloween.



Elżbieta Batory (Erzsébet Báthory)

ok. 1560 – 1614



„Ta węgierska hrabina wierzyła, że dzięki kąpielom w ludzkiej krwi zachowa wieczną młodość i urodę. Więziła w lochach wiejskie dziewczęta (uprowadzane przez jej służących) i poddawała wymyślnym torturom. Zamykała je na przykład w szafie nabitej od wewnątrz kolcami. Ściekającą krew zbierano i przenoszono do wanny. Dopóki ginęły chłopki, władze nie interweniowały, ale gdy zaczęły znikać córki węgierskiej szlachty, wszczęto śledztwo. Elżbiecie zarzucono zamordowanie ok. 600 kobiet. Wspólników skazano na karę śmierci, jej samej, ze względu na arystokratyczne pochodzenie (była krewną Stefana Batorego), darowano życie. Została odizolowana i zamurowana w komnacie zamku, przez otwór w murze dostawała jedzenie. Zmarła po 4 latach więzienia”.


„Elżbieta Batory zachwyciła się krwią, gdy po spoliczkowaniu służącej krew trysnęła jej na twarz. Hrabina uznała, że świetnie zrobiło to jej cerze. W krwi swoich ofiar z czasem zaczęła się kąpać”.

Komentarze

Prześlij komentarz