Samarkanda

   Samarkanda to legendarne miasto Jedwabnego Szlaku. Jego nazwa składa się ze słów samar - żyzny oraz kand - osada. Według starożytnych podań Samarkandę założył półmityczny król Afrasajib. Od tamtej pory miasto przechodziło z rąk do rąk. 
    Główny ośrodek satrapii zwanej Sogdiana w 329 roku p.n.e. został podbity przez Aleksandra Wielkiego, a od VI wieku n.e. znajdował się w granicach kaganatu tureckiego. Tragiczny w skutkach okazał się podbój miasta przez Dżyngis-chana i jego mongolską armię, która je splądrowała i spaliła. Dopiero pod koniec XIV wieku Timur Chromy, zwany Tamerlanem, uczynił z Samarkandy stolicę mocarstwa mongolskiego. Pod jego okrutnymi rządami przemieniła się z osady handlowej w najpiękniejsze architektonicznie miasto Azji. Aby tego dokonać, władca plądrował bogate miasta Azji i Europy Wschodniej, uprowadzał najlepszych rzemieślników, architektów i artystów. 
    Timur był równie bezwzględny dla swoich poddanych. Rozkazał, by wysiedlono wszystkich mieszkających w śródmieściu. Zrównał z ziemią ich domostwa i rozpoczął budowę wielkiego zadaszonego bazaru. W ten sposób powstał plac Registan. Na jego brukowanej powierzchni kwitł handel laką, porcelaną, jedwabiem, cynamonem z Indii i diamentami z China, jak również niewolnikami.
   W 751 roku pewnemu rzemieślnikowi udało się wyprodukować papier według chińskiej technologii. Wkrótce Samarkanda zaczęła zaopatrywać świat w ręcznie pisane słowniki, encyklopedie i dzieła medyczne. Stała się znaczącym ośrodkiem kultury, sztuki i nauki. 
   Wokół placu Registan wzniesiono szkoły muzułmańskie. Do dziś przetrwały medresa Uług Bega z 1420 roku, medresa Szir Dor z 1636 oraz medresa Tillja Kari z 1646. Ponadto zachowało się kilka dwukondygnacyjnych burs, w których mieszkali studenci z całej Azji. 
    Dla ukochanej żony, córki cesarza chińskiego, Tamerlan wybudował ogromny meczet Bibi Chamun. Przez 4 lata 500 kamieniarzy pracowało w pocie czoła układając kamienne bloki ściągane z gór przez 100 słoni indyjskich, by później 200 rzemieślników mogło wykończyć budynek misternymi zdobieniami. Dla ukochanego wnuka kazał zaś wznieść gigantyczne mauzoleum Gur-i-Amir, gdzie spoczął on sam. 

Komentarze