ból głowy

   Zidane dotrzymuje słowa - daje grać wszystkim. Przeciwko Huesca wystąpili Luca, który zastąpił Navasa w bramce (Courtois leczy kontuzję) oraz Brahim, który ostatni raz pojawił się na boisku 16.01. 
   Spotkanie zaczęło się fatalnie, bo Real przegrywał już od 3'. Krótka drzemka obrońców zakończyła się tym, że Hernandez pokonał syna trenera. Odpowiedź Królewskich przyszła w 25'. Brahim podaje, a Isco strzela. 
   W 62' Real wyszedł na prowadzenie, a to za sprawą duetu Benzema - Ceballos. Ten pierwszy dośrodkowywał głową, a ten drugi dopełnił formalności. Niestety radość z prowadzenia nie trwała długo. W 74' Etxeita wyrównał na 2:2.
    Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry Benzema zrobił to, co próbował przez cały mecz - strzelił gola. I to jakiego! 
   To nie był najlepszy mecz w wykonaniu Królewskich, ale nie ma co narzekać. Na Bernabeu zostały 3 punkty. 


Skład Realu:

Luca - Odriozola, Nacho, Ramos, Marcelo - Llorente (78' Mariano), Ceballos, Isco (74' Valverde) - Brahim (64' Lucas), Benzema, Bale

Komentarze