A mogło być tak pięknie... Chociaż Real Madrid miał zdecydowanie większe posiadanie piłki niż Getafe, to jednak gospodarze cieszą się z 3 punktów. Real musi obejść się smakiem. To pierwsza wpadka w nowym roku i niech zarazem będzie ostatnią.
Gola dającego zwycięstwo strzelił Enes Ünal i to już w 9'. Fatalny w skutkach błąd zaliczył Militão. To miał być prezent noworoczny? Cholera wie. Grunt, że ta mała katastrofa tak wstrząsnęła Królewskimi, że nie potrafili odpowiedzieć, chociaż parę razy rzeczywiście niewiele zabrakło, żeby Soria wyciągał piłkę z siatki.
Komentarze
Prześlij komentarz