Życie Madridisty

Szukaj na tym blogu

The fall guy

10.5.24

Pobierz link
Facebook
Twitter
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

cinema

Pobierz link
Facebook
Twitter
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty

prezentacja Endricka

Real Madrid zaprezentował dziś kolejnego nowego zawodnika. 18-letni Endrick będzie występował z numerem 16 na plecach - z tym numerem występował na początku swojej przygody w seniorskim zespole Palmeiras. Brazylijczyk uchodzi za wielki talent. Nowy nabytek Królewskich był bardzo wzruszony podczas swojego pierwszego przemówienia. Jego rodzina obecna na prezentacji na Bernabeu również.

Karpaty

Karpaty są jednym z najdłuższych łańcuchów górskich Europy, ciągnącym się szerokim łukiem długości około 1300 km od Basenu Wiedeńskiego w Austrii po Żelazną Bramę (przełom Dunaju) w Rumunii. Tym sposobem masyw Karpat przechodzi przez terytoria takich państw jak Austria, Czechy, Węgry, Słowacja, Polska, Ukraina, Rumunia. Karpaty dzielą się na Karpaty Zachodnie - z najwyższym szczytem Gerlachem (2655 m n.p.m.) i Karpaty Południowo-Wschodnie z kulminacją Moldoveanu (2543 m n.p.m.). W tych górach mają swój początek liczne duże rzeki, jak np. Dniestr, Wisła, Cisa, Prut, Marusza. Ze zwierząt można tu spotkać choćby kozicę, wilka szarego, żbika europejskiego, niedźwiedzia brunatnego, jelenia szlachetnego czy świstaka tatrzańskiego.

Deadpool & Wolverine

Paros, Grecja

Paros jest 3. co do wielkości wyspą Cyklad mieszczącą się w połowie drogi między Atenami i Santorini. Stolicą wyspy jest Parikia. Tutaj właśnie tutaj znajduje się główny port i kilka atrakcyjnych zabytków, wśród których warto wymienić: cerkiew Ekatontapiliani z VI wieku, która zachowała swój typowo bizantyjski charakter, ruiny weneckiego zamku, tunele starożytnych kamieniołomów w Marathi. Nie zaszkodzi także wybrać się do muzeum bizantyjskiego i archeologicznego. Z czego jeszcze słynie Paros? Ze wspaniałych plaż i dobrych warunków do uprawiania surfingu, malowniczych krajobrazów oraz... wina. Paros to dobre miejsce dla smakoszy tego trunku - liczne winnice wkomponowane w krajobraz wyspy cieszą nie tylko oko, ale też dają możliwość posmakowania lokalnych win o świeżym owocowo-kwiatowym aromacie.

Mbappe zaprezentowany

Ten dzień w końcu nadszedł. Kylian Mbappe został właśnie zaprezentowany jako nowy zawodnik Królewskich. Francuz będzie nosił koszulkę z numerem 9. Hm... kolejny Francuz z 9 na plecach. Mbappe został zaprezentowany kibicom na Bernabeu. To największe tego typu wydarzenie od czasu Cristiano Ronaldo i jego prezentacji. Na stadionie miało być przeszło 80 000 osób i patrząc na obrazki ze stadionu, chyba faktycznie tyle było. Po prezentacji na stadionie odbyła się konferencja prasowa nowego zawodnika Realu. "Będę skupiny w 100% na Realu" - mówił. - "To spełnienie moich marzeń." / "Jestem bardzo szczęśliwy". Mbappe nie przestawał się uśmiechać. Widać po nim, że bardzo się cieszy nosząc Białą Koszulkę. Chce tworzyć historię Realu. Miło.

Tanti auguri!

Tanti auguri a te, tanti auguri a te! Tanti auguri a Filippo, tanti auguri a te! Tanti auguri di salute e di felicità ! Dzisiaj 39. urodziny obchodzi Filippo Inzaghi - najskuteczniejszy Włoch w europejskich pucharach. Ten wybitny, ale przez wielu niedoceniany i krytykowany za styl piłkarz, karierę rozpoczął od występów w rodzinnej Piacenzy. W 1997 został królem strzelców Serie A z dorobkiem 24. goli. Grał wówczas w Atalancie Bergamo. W kolejnym sezonie przeszedł do Juventusu Turyn, z którym zdobył swoje pierwsze mistrzostwo kraju, a także Superpuchar Włoch. W 2001 przeniósł się do AC Milan i to był strzał w 10 . Grając w czerwono-czarnych barwach wygrał, kolejno: Scudetto - 2003/04 i 2010/11 Coppa Italia - 2002/03 Superpuchar Włoch - 2004, 2011 UEFA Champions League - 2003, 2007 Superpuchar Europy - 2003, 2007 Klubowe Mistrzostwa Świata - 2007 Ponadto na Mundialu w Niemczech wraz z ekipą Azzurich sięgnął po złoty m

football is not coming home

A jednak futbol nie wraca do domu. W finale EURO Hiszpania pokonała Anglię 2:1, ale to nie był mecz, o którym będzie się pamiętać latami. Nie oszukujmy się, Anglicy byli zmęczeni wymagającym sezonem, a Hiszpanie... cóż. Nie od dziś wiadomo, że liga angielska stoi wyżej od ligi hiszpańskiej, a od kilku lat hiszpańskie kluby w europejskich pucharach wyglądają bardzo słabo. Wyjątkiem jest oczywiście Real Madrid, który po raz kolejny musiał bronić honoru hiszpańskiej piłki. A wracając do finałowego starcia.... Ktoś powie, że Hiszpania wygrała zasłużenie, a ktoś inny, że tak naprawdę Hiszpanie wygrali tylko i wyłącznie dzięki słabej postawie największych rywali. Anglia, Francja, Holandia, Belgia, Italia, Portugalia - te drużyny nie grały tak, jakby oczekiwali tego ich kibice, prześlizgiwały się w kolejnych meczach, a przecież te drużyny posiadają świetnych zawodników. Teraz pewnie ktoś powie, że to wymówka, ale trudno się z tym nie zgodzić. Więcej meczy w sezonie nie sprawi, że c

dogrywka!

W pierwszym meczu 1/4 finału Hiszpania podejmowała gospodarzy turnieju, czyli Niemcy (2:1 dogrywka). To nie było porywające spotkanie, a najgorszy na boisku był bez wątpienia sędzia - Anthony Taylor , który sobie po prostu nie radził. Kroos ostro fauluje? Nic się nie stało, kartki nie ma, chociaż należała się żółta. Kroos ostro fauluje po raz drugi? Nie, wciąż nic. Kroos fauluje ostro po raz trzeci? Okay, daje kartkę, ale tego pana już dawno nie powinno być na boisku. Fauli innych zawodników też albo nie dostrzegał, albo nie pokazywał kartek. I to jednym, i drugim. O zagraniu ręką zawodnika Hiszpanii w polu karnym nawet nie wspomnę. Bardzo słabe zawody doświadczonego sędziego. Pomijając to, ten mecz był bardziej nudny jak interesujący. Niemcy wyglądali na ospałych, a Hiszpanie... eh. Mimo to, to właśnie gospodarze tego spotkania wyszli na prowadzenie jako pierwsi. Nastąpiło to w 51'. Niemcy wyrównali dopiero w 89'. Bramka Wirtza dała im tak upragniony remis i dogrywkę.

Oranje wracają do domu

W drugim półfinale EURO spotkały się Holandia z Anglią (1:2). Mecz dobrze się rozpoczął dla Oranje, którzy już w 7' wyszli na prowadzenie. Gola zdobył Simons. Niestety radość z prowadzenia nie trwała długo, gdyż w 18' Kane wyrównał z rzutu karnego. Zanim jednak sędzia zdecydował się na podyktowanie 11, do akcji wkroczył VAR. Chwilę to trwało, ale arbiter nie miał wątpliwości. W 35' boisko opuścił Depay, co Holendrzy niewątpliwie odczuli patrząc na to, jak ich gra wyglądała później. Kolejne minuty nie przynosiły rozstrzygnięcia, chociaż Anglikom nawet udało się zdobyć drugiego gola - spalony. Strata bramki nie sprawiła, że Holendrzy rzucili się do huraganowych ataków. Owszem, próbowali zdobyć drugą bramkę, ale w ich grze była i niedokładność, i pośpiech, a Anglicy mądrze się bronili. I jak wydawało się, że będzie dogrywka, w 91' Watkins pokonał bramkarza Oranje. Anglia w euforii, Holendrzy w szoku. Koeman szybko przeprowadził kolejne zmiany, rzucając wsz

było miło

W spotkaniu Anglia vs Szwajcaria (1:1 dogrywka, 5:3 karne) znowu nie zachwycili ci pierwsi. Przemęczeni, znudzeni, ospali... tak wygląda na tym turnieju Anglia. Zresztą nie tylko ona. Na drugim biegunie jest za to Szwajcaria, grająca ciekawy futbol, otwarty, z pomysłem... Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, a pierwszy gol padł dopiero w 75'. Wówczas to Embolo pokonał Pickforda i zapachniało sensacją. Anglia nie miała pomysłu, Szwajcaria wyglądała lepiej, lecz mimo to Synowie Albionu wyrównali w 80'. Dziesięć minut później sędzia zarządził dogrywkę, która nie przyniosła rozstrzygnięcia. Szwajcarzy znowu wyglądali lepiej, Anglicy mieli swoje momenty, ale piłka nie chciała wpaść do żadnej z bramek. Anglicy nie lubią rzutów karnych, mają raczej negatywne skojarzenia, ale dzisiaj wykonywali je pewnie. Helweci pomylili się tylko raz, ale to wystarczyło. W 1/2 zagra więc nudna, toporna i wyraźnie zmęczona Anglia. W drugim dzisiejszym spotkaniu Hol

Obsługiwane przez usługę Blogger