Real Madrid pokonał w Vigo w zaległym meczu Celtę 4:1 i do pełni szczęścia, czyli mistrzowskiego tytułu brakuje Królewskim ledwie punktu. Wystarczy, że zremisują z Malagą w ostatnim ligowym spotkaniu i w Madrycie będzie wielka feta.
Ale po kolei. Spotkanie z Celtą może nie stało na jakimś wielkim poziomie, ale przecież w końcu liczą się trzy punkty. Real powrócił na pierwsze miejsce w tabeli, a kolejny dublet zaliczył Cristiano Ronaldo. Jedno trafienie dorzucił po dwójkowej akcji z Ronaldo i Marcelo Benzema, a ostatni gol był autorstwa Kroosa. Rozstrzelał się Niemiec ostatnimi czasy.
Pierwszy gol dla Realu padł w 10'. Isco wymanewrował obronę i podał po ziemi w pole karne, gdzie czaili się Benzema z Ronaldo, a najszybciej do piłki dopadł właśnie Ronaldo. Niedługo potem Portugalczyk mógł podwyższyć na 2:0, ale pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem gości. W 30' za to gospodarze byli blisko strzelenia bramki po rzucie wolnym, lecz Navas nie dał się zaskoczyć.
Druga bramka dla Realu to zasługa Isco, który wyśmienicie obsłużył Ronaldo. To było w 48'. W 69' Celta odpowiedziała golem Guidettiego, lecz radość gospodarzy trwała ledwie minutę. Ronaldo do Benzemy, ten zatańczył z piłką, ale nie oddał strzału tylko podał do Marcelo, a Brazylijczyk idealnie wyłożył mu piłkę. Francuz strzelił z najbliższej odległości.
Ostatni gol dla Realu to sprawka Kroosa, po podaniu Benzemy.
Skład Królewskich:
Navas - Danilo, Varane, Ramos, Marcelo - Modrić, Casemiro (70' Kovačić), Kroos - Isco (84' Lucas) - Benzema, Ronaldo (84' Asensio)
Ale po kolei. Spotkanie z Celtą może nie stało na jakimś wielkim poziomie, ale przecież w końcu liczą się trzy punkty. Real powrócił na pierwsze miejsce w tabeli, a kolejny dublet zaliczył Cristiano Ronaldo. Jedno trafienie dorzucił po dwójkowej akcji z Ronaldo i Marcelo Benzema, a ostatni gol był autorstwa Kroosa. Rozstrzelał się Niemiec ostatnimi czasy.
Pierwszy gol dla Realu padł w 10'. Isco wymanewrował obronę i podał po ziemi w pole karne, gdzie czaili się Benzema z Ronaldo, a najszybciej do piłki dopadł właśnie Ronaldo. Niedługo potem Portugalczyk mógł podwyższyć na 2:0, ale pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem gości. W 30' za to gospodarze byli blisko strzelenia bramki po rzucie wolnym, lecz Navas nie dał się zaskoczyć.
Druga bramka dla Realu to zasługa Isco, który wyśmienicie obsłużył Ronaldo. To było w 48'. W 69' Celta odpowiedziała golem Guidettiego, lecz radość gospodarzy trwała ledwie minutę. Ronaldo do Benzemy, ten zatańczył z piłką, ale nie oddał strzału tylko podał do Marcelo, a Brazylijczyk idealnie wyłożył mu piłkę. Francuz strzelił z najbliższej odległości.
Ostatni gol dla Realu to sprawka Kroosa, po podaniu Benzemy.
Navas - Danilo, Varane, Ramos, Marcelo - Modrić, Casemiro (70' Kovačić), Kroos - Isco (84' Lucas) - Benzema, Ronaldo (84' Asensio)
Komentarze
Prześlij komentarz