W pierwszej kolejce nowego sezonu mistrz kraju zmierzył się na wyjeździe z Deportivo. 3:0 dla Królewskich, aczkolwiek gospodarze nie byli tylko tłem dla gości z Madrytu. Już w pierwszych minutach mogli wyjść na prowadzenie, ale z bardzo dobrej strony zaprezentował się Navas, który był dzisiaj bezbłędny.
W 20' Bale wyprowadził Real na prowadzenie. Asystę przy golu zaliczył Benzema, który chwilę wcześniej otrzymał piłkę wprost pod nogi po tym, jak strzał Modricia odbił Ruben. Francuz mógł strzelić, ale podał do lepiej ustawionego Walijczyka, który strzelił do praktycznie pustej bramki.
Na 2:0 podwyższył Casemiro. Brazylijczyk znalazł się we właściwym czasie, we właściwym miejscu, a dobrym, płaskim zagraniem wzdłuż linii bramkowej popisał się Marcelo.
Trzecia bramka padła dopiero w 62', po akcji Benzema - Bale - Kroos. Krytykowany Francuz znowu popisał się techniką przyjmując piłkę tyłem, podał do Bale'a, ten zaczekał i posłał piłkę do wbiegającego Kroosa, a Niemiec jak huknął... Pod koniec spotkania swoją szansę miał jeszcze Asensio, który przerzucił piłkę nad murem, lecz bramkarz gospodarzy ją złapał.
Deportivo mogło zmniejszyć straty w 88', po tym jak Carvajal w bezmyślny sposób faulował w polu karnym, a sędzia bez wahania pokazał na jedenasty metr. Karnego nie wykorzystał Andone, który uderzył obok słupka.
W 92' Sergio Ramos zobaczył drugą żółtą kartkę i Real zakończył to spotkanie w 10.
W 20' Bale wyprowadził Real na prowadzenie. Asystę przy golu zaliczył Benzema, który chwilę wcześniej otrzymał piłkę wprost pod nogi po tym, jak strzał Modricia odbił Ruben. Francuz mógł strzelić, ale podał do lepiej ustawionego Walijczyka, który strzelił do praktycznie pustej bramki.
Na 2:0 podwyższył Casemiro. Brazylijczyk znalazł się we właściwym czasie, we właściwym miejscu, a dobrym, płaskim zagraniem wzdłuż linii bramkowej popisał się Marcelo.
Trzecia bramka padła dopiero w 62', po akcji Benzema - Bale - Kroos. Krytykowany Francuz znowu popisał się techniką przyjmując piłkę tyłem, podał do Bale'a, ten zaczekał i posłał piłkę do wbiegającego Kroosa, a Niemiec jak huknął... Pod koniec spotkania swoją szansę miał jeszcze Asensio, który przerzucił piłkę nad murem, lecz bramkarz gospodarzy ją złapał.
Deportivo mogło zmniejszyć straty w 88', po tym jak Carvajal w bezmyślny sposób faulował w polu karnym, a sędzia bez wahania pokazał na jedenasty metr. Karnego nie wykorzystał Andone, który uderzył obok słupka.
W 92' Sergio Ramos zobaczył drugą żółtą kartkę i Real zakończył to spotkanie w 10.
Komentarze
Prześlij komentarz