Gozo jest jedną, obok Malty i Comino, zamieszkałych wysp archipelagu maltańskiego. Największą jest oczywiście Malta (w sezonie turystycznym jest tu wyjątkowo tłoczno), najmniejszą Comino, a Gozo znajduję się mniej więcej po środku, jednak w porównaniu do Malty, jest tu znacznie spokojniej i nie tak tłoczno. Stolicą wyspy i zarazem największym miastem jest Victoria.
Wprawdzie Gozo nie posiada oszałamiających zabytków ani licznych klubów nocnych czy luksusowych hoteli, ale to akurat żaden problem. Swoiste piękno tej wyspy polega właśnie na prostocie, tj. urokliwych wioskach i miasteczkach, delikatnej przyrodzie... Inni są także ludzie i to nie żart. Mieszkańcy tej wyspy tworzą oddzielną wspólnotę etniczną, mają inny akcent, inne zwyczaje niż Maltańczycy (a przez 2-letni okres napoleońskiego panowania nad Maltą, istniała także niezależna administracyjnie od Malty - Republika Gozo) i są z tego bardzo dumni. W niektórych sklepikach można nawet kupić t-shirty z nadrukiem "People’s Republic of Gozo" i z herbem wyspy.
Jak się tu dostać? Najlepiej promem z Malty. Co warto zwiedzieć? Hm... na wyspie jest 46 kościołów, a niektóre z nich są ogromne. Warto też się pokręcić w zatoce wokół promów, gdzie jest pełno jachtów, motorówek oraz dgħajjes i luzzijet, czyli kolorowych łódek i łodzi miejscowych rybaków. Te ostatnie są przyozdobione na froncie charakterystycznym "Okiem Ozyrysa", mającym chronić łódź i załogę od nieszczęść. Nie każdy wie, że ta rybacka tradycja sięga (podobno) czasów Fenicjan, którzy począwszy od IX wieku p.n.e., przez 600 lat zamieszkiwali archipelag maltański.
cytadela, z której rozciąga się wspaniały widok na całą wyspę i na południowe brzegi Malty |
Wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO cytadela góruje nad miastem. Jej mury wzniesiono w średniowieczu. Służyły one przede wszystkim ludności wiejskiej do ochrony przed tureckimi i arabskimi piratami, którzy regularnie napadali wyspy maltańskie w celu zdobycia niewolników.
Komentarze
Prześlij komentarz