Honolulu leży na wyspie Oahu. Tak naprawdę, oficjalnie, to całe Oahu stanowi miasto i hrabstwo Honolulu, lecz nie cała wyspa jest zurbanizowana. Znajdują się tu też farmy, zielone połacie upraw ananasa i trzciny cukrowej oraz górzyste lasy deszczowej. Połowa Oahu jest zajęta przez bazy wojskowe.
To właśnie tutaj znajduje się jedyny w USA pałac królewski i jak Waikiki słynie z plaży, hoteli, restauracji i nocnych klubów, tak starówka miasta to centrum historyczne.
Pałac lolani jest utrzymany w stylu rokokowym. Powstał w 1882 roku, kiedy to król David Kalakaua powrócił z podróży po Europie. Ostatnim mieszkańcem pałacu była królowa Liliuokalani, której rząd został obalony w 1893.
A co do Waikiki... Niegdyś było to ulubione miejsce członków hawajskiej rodziny królewskiej.
Z kolei nieco na uboczu, w dzielnicy Kalihi, znajduje się Muzeum Biskupie i Planetarium. Instytucja patronuje większości archeologicznych i antropologicznych prac prowadzonych w Polinezji. Muzeum składa się z kilku części, z których każda jest warta poświęconemu tu czasu.
Będąc w Honolulu warto się wybrać na Diamond Head. To wygasły krater wulkaniczny, na który prowadzi szlak zaczynający się u jego podnóża. Część trasy wiedzie przez tunele należące do fortyfikacji z okresu II wojny światowej, dlatego warto mieć ze sobą latarkę.
Nie można też zapomnieć o pomniku pancernika USS "Arizona". Unoszący się nad wrakiem biały, liczący 56 m blok betonu oznacza miejsce spoczynku 1177 marynarzy, zabitych w wyniku japońskiego ataku na Pearl Harbor.
Pałac lolani jest utrzymany w stylu rokokowym. Powstał w 1882 roku, kiedy to król David Kalakaua powrócił z podróży po Europie. Ostatnim mieszkańcem pałacu była królowa Liliuokalani, której rząd został obalony w 1893.
A co do Waikiki... Niegdyś było to ulubione miejsce członków hawajskiej rodziny królewskiej.
Z kolei nieco na uboczu, w dzielnicy Kalihi, znajduje się Muzeum Biskupie i Planetarium. Instytucja patronuje większości archeologicznych i antropologicznych prac prowadzonych w Polinezji. Muzeum składa się z kilku części, z których każda jest warta poświęconemu tu czasu.
Nie można też zapomnieć o pomniku pancernika USS "Arizona". Unoszący się nad wrakiem biały, liczący 56 m blok betonu oznacza miejsce spoczynku 1177 marynarzy, zabitych w wyniku japońskiego ataku na Pearl Harbor.
Komentarze
Prześlij komentarz