Tower of London

    Tower of London powstała na polecenie Wilhelma I Zdobywcy, księcia Normandii, który w XI wieku po ciężkich walkach zdobył Anglię. Wówczas rozkazał, aby zbudować na wyspach sieć obronnych zamków. Tower była jednym z nich, a także siedzibą królewską, więzieniem i warownią. Składa się z kilku budynków, z których najstarszym jest White Tower, wybudowana w 1078 roku. Ten ponury zamek - z grubymi na 4,5 metra murami oraz wysoką na 27,5 m wieżą, stał się swoistym symbolem feudalnej Anglii. 

    Blisko zamku znajduje się Tower Bridge. I tak osoby skazane na więzienie albo egzekucję transportowano łodzią po Tamizie, a gdy łódź podpływała pod zamkowe mury, otwierała się wodna brama Traitors Gate. 

    Wyroki wykonywano w 2. miejscach: na wzgórzu Tower Hill albo w Tower Green, z czego to drugie miejsce było o tyle wyjątkowe, że zapewniało pewną prywatność. W Tower Hill skazańcowi zawsze towarzyszyły nieprzebrane tłumy londyńczyków, chcących wraz z rodziną i przyjaciółmi oglądać ostatnie chwile skazańca. 

    Za panowania Henryka VIII w Tower stracono jego dwie żony oskarżone o zdradę monarchy. Były to Anna Boleyn i Katarzyna Howard, notabene kuzynki. Ta druga, gdy dowiedziała się o wyroku, przerażona, nie chciała wsiąść do specjalnej łodzi z baldachimem. Królową siłą wepchnęły 4 towarzyszące jej dwórki oraz 4 marynarzy. A, gdy łódź zbliżyła się się zamku, Katarzyna spostrzegła na moście nad Tamizą głowy swoich kochanków. Kiedy zaś już przebywała w królewskiej komnacie w Tower, poprosiła pilnujących ją strażników o pieniek, na którym miała stracić głowę. Chciała przećwiczyć egzekucję. 

    Zupełnie inaczej do sprawy podeszła Anna Boleyn. Otóż, druga żona Henryka VIII zażyczyła sobie, żeby ściąć ją mieczem a nie toporem. A ponieważ na wyspach nie było katów specjalizujących się w tego typu egzekucjach, specjalnie dla niej sprowadzono kata z Calais, należącego wówczas do Anglii. 

    W Tower - tak samo jak w każdym innym więzieniu - odbywały się tortury. W XV wieku naczelnik twierdzy diuk Exeter rozpowszechnił w całej Anglii narzędzie tortur zwane krosnem. Była to niewielka ławka, na której kładziono ofiarę, przywiązywano jej ręce i nogi, a następnie rozciągano. Jak nietrudno zgadnąć, skutkiem tego były zerwane ścięgna, mięśnie, a czasem także i wyrwane kończyny. Na cześć Extera kaci z Tower nazywali krosno "córką diuka Exetera", a o więźniu, który miał zostać poddany tym torturom, mówili, że będzie "ożeniony z córką Exetera".

    Znanymi więźniami Tower byli m.in.: Thomas Moore, Thomas Cromwell, a nawet późniejsza królowa Elżbieta (więziona przez swoją siostrę Marię Tudor). 

Komentarze