Real Madrid wygrał z Szachtarem tylko 2:1, chociaż tych goli powinno być znacznie więcej. Nie mniej jednak Królewscy po 3 spotkaniach mają komplet punktów, więc nie ma co narzekać.
W bramce ponownie wystąpił Łunin, a Benza wspierała w ataku para Brazylijczyków. Zarówno Rodrygo, jak i Vinni wpisali się na listę strzelców. Ten pierwszy w 13', a ten drugi w 28'. Do tego Rodrygo został wybrany graczem meczu, co niewątpliwe cieszy, ale martwić może fakt, że zszedł w 80' z kontuzją.
Karim wciąż czeka na gola w CL, aczkolwiek był blisko pokonania bramkarza rywali i podwyższenia wyniku na 3:1. Cóż. Za tydzień rewanż w Warszawie, więc może wtedy się uda?
Komentarze
Prześlij komentarz