W zasadzie można było to przewidzieć. Włosi - wzorem Hiszpanów - postanowili zorganizować mini turniej o Superpuchar Włoch, czyli tradycyjnie do zwycięzcy Serie A i zwycięzcy Coppa Italia w tym roku dołączą drużyny, które zajęły 2. miejsce w Serie A oraz przegrały w Finale Coppa Italia. Gdzie będą go rozgrywać? Głupie pytanie, a gdzie mogą? Oczywiście, że w Arabii Saudyjskiej. I oczywiście, że Włosi dostaną za to pieniądze i to niemałe. A te 4 drużyny to: Inter, Napoli, Lazio i Fiorentina.
- "Wszyscy wiedzą, co myślę. Ten turniej nie ma nic wspólnego ze sportem. Bierzesz kasę i spadasz. Bierzemy wszystko co się da i nie patrzymy dalej. Latamy po świecie żebrząc o pieniądze. Mamy problemy w lidze z zatłoczonym terminarzem, a do tego dochodzą nam jeszcze wyloty na Superpuchar w nowym, czterodrużynowym formacie.
- Jeśli tak ma wyglądać nowoczesny futbol to cieszę się, że ja jestem staromodny.
- Superpuchar to tytuł, który pozwala trenerom powiedzieć, że coś wygrali. Nie pomaga Ci się rozwinąć. Chciałbym wygrać coś, co pomaga także klubowi. Podsumowując - czeka nas 6000 km podróży, damy z siebie wszystko." - Sarri na temat turnieju
I trudno się z nim nie zgodzić. Ciągle się tylko słyszy, że piłkarze są przemęczeni, że rozgrywają za dużo spotkań, a mimo to UEFA / FIFA i tak zmieniają formaty już istniejących rozgrywek / turniejów, żeby było jeszcze więcej spotkań. W końcu najważniejsze są pieniądze, które można zarobić, nie?
Zostawmy to. Dzisiaj finał Supercoppa Italiana, czyli Napoli vs Inter. Kto wygrał? Akurat ta drużyna, która lubi kolekcjonować te puchary, czyli Inter. Zmierzający po Scudetto Inter wygrał po golu Lautaro w 91'. A wcześniej, bo w 60' drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Simeone i Napoli musiało grać w 10. Pytanie: będzie kolejna zmiana na trenerskiej ławce???
 |
| Inter, Inter, Inter. Ciągle Inter. Chociaż mnie to akurat pasuje. |
Komentarze
Prześlij komentarz