tylko remis

     Dziwnego sezonu ciąg dalszy. Bez kibiców na większości stadionów Europy, ale za to z przesadną paniką i restrykcjami. Los Blancos przystąpili do nowego sezonu meczem rozegranym na Anoeta. Bezbramkowy remis jest rozczarowaniem tak dla jednej, jak i dla drugiej strony, tym bardziej, że obie ekipy miały kilka niezłych okazji na zdobycie bramek. 

    Mniejsza o wynik. Najważniejsza wiadomość jest taka: najbliższy sezon LaLigi Real Madrid rozegra bez Bale'a. A, tak, wreszcie udało się pozbyć Walijczyka. Co prawda, Gareth udał się na roczne wypożyczenie do Tottenhamu i wróci, ale zawsze to coś. A u Kogutów łatwo na pewno nie będzie. Jose Mourinho nie lubi obiboków i przechodzenie obok meczów jak to miało miejsce w przeciągu ostatnich dwóch lat w Madrycie, w Londynie nie będzie aprobowane. A jak się Mou na Bale wkurzy, to biednemu Garethowi nawet partyjka golfa na poprawę humoru nie pomoże.

    I chociaż ZZ na konferencji prasowej powiedział, że do 4.10., czyli do zakończenia okienka transferowego jeszcze wszystko się może zdarzyć, tak nie ma co liczyć, że przyjdzie ktoś z wielkim nazwiskiem. Z wielkich nazwisk z klubu odszedł także James. Kolumbijczyk trafił do Evertonu, prowadzonego przez Carlo Ancelotti. 

    A co do meczu pomiędzy Realami. W wyjściowej 11 Królewskich pojawił się Ødegaard. Młody Norweg wrócił z wypożyczenia do Realu Sociedad San Sebastian, chociaż mógł tam spędzić jeszcze jeden sezon. Na wypożyczenie raczej też nie uda się Mayoral. Z Jovicia pożytek żaden, a ponoć Hiszpan zaimponował trenerowi przygotowaniem do sezonu. Czas pokaże co z tego wyjdzie. Tak, czy inaczej jedynym napastnikiem z prawdziwego zdarzenia jest Karim Benzema. Ale nowość. Przeciwko rywalom towarzyszyli mu Vinicius i Rodrygo, lecz tym razem to zestawienie nie przyniosło goli. W obronie Mendy po raz kolejny zastąpił Marcelo, a reszta w zasadzie bez zmian.


Skład Realu Madrid:

Courtois - Carvajal, Varane, Ramos, Mendy - Modrić (70' Casemiro), Kroos, Ødegaard (69' Valverde) - Vinícius (90'+1' Arribas), Rodrygo (70' Marvin), Benzema

Komentarze