Santorini - zwana też Thira - to jedna z perełek Grecji. Jej cechą charakterystyczną są wyniosłe, poszarpane, białe klify zwieńczone białymi wioskami, jednak wyspa ta fascynuje z jeszcze innego powodu.
Santorini przed tysiącami lat była okrągłym kawałkiem lądu z wulkanem pośrodku. Około XV wieku p.n.e. wulkan wybuchł, zniszczył cywilizację minojską i zapadł się pod wodę wraz z dużą częścią wyspy i umilkł. Po kataklizmie pozostał z wyspy kawałek w kształcie półksiężyca po wschodniej stronie krateru oraz malutki odłamek, zwany Thirasią, po stronie zachodniej. Według niektórych uczonych Santorini jest fragmentem zatopionego tajemniczego lądu - Atlantydy. Tezę tę zdają się podsycać znaleziska archeologiczne na wyspie, gdzie niedaleko, miejscowości Akrotiri, pod blisko 40-metrową warstwą popiołu wulkanicznego odkopano minojskie miasto z 2-3- piętrowymi domami o ścianach pokrytych barwnymi freskami, podobnymi do tych z Knossos na Krecie.
Komentarze
Prześlij komentarz