To już zaczyna stawać się normą. Villarreal podzielił się punktami z Realem Madrid (1:1), chociaż Królewscy prowadzili od 2' za sprawą.... Mariano. A, tak. Niechciany w Madrycie Mariano wyszedł w pierwszej 11 i zagrał od początku do 85'. Nie, to nie nagłe zaufanie ze strony ZZ. To zwykła konieczność. Benzema - kontuzja. Jović - zarażony Covid-19. A skoro o kontuzjowanych i nieobecnych mowa. Kontuzja wykluczyła z gry Ramosa, a z powodu nierozstrzygniętego testu nie mógł zagrać Casemiro. Całe szczęście, że do defensywy wrócił Carvajal. Inna sprawa, że dawniej pewny Varane ostatnio gra źle. Chociaż dzisiaj, stracona bramka idzie na konto Courtois. Faul i w 76' Moreno wyrównał na 1:1. Dno. Więcej szkoda pisać.
Skład:Courtois - Carvajal, Varane, Nacho, Mendy - Modrić, Kroos, Lucas, Ødegaard (65' Isco) - Hazard (65' Vinícius), Mariano (85' Asensio)
Komentarze
Prześlij komentarz