Real Madrid w końcu zagrał na wciąż przebudowywanym Santiago Bernabeu. Królewscy pokonali 2:1 Betis, a gole zdobyli Vini w 9' i Rodrygo w 65'. Dla gości bramkę zdobył były zawodnik Los Blancos - Canales. Miało to miejsce 17', a więc radość na Bernabeu z prowadzenia nie trwała zbyt długo.
Benzema i spółka zaprezentowali kibicom na Bernabeu zdobyte puchary. |
Real znowu nie rozegrał spektakularnego spotkania, ale jakby na to nie patrzeć, kolejne 3 punkty zostają w Madrycie. Typowy mecz do zapomnienia.
Komentarze
Prześlij komentarz