Czego jak czego, ale Chorwacji nie można odmówić zarówno woli walki, zaangażowania, jak i determinacji. Niestety w starciu z Argentyną (0:3), to wszystko nie pozwoliło nawet na zdobycie choćby honorowego gola. Szkoda, bo Chorwacja wcale nie była z góry skazana na pożarcie.
A Argentyna? Czy była lepsza? Na pewno była skuteczniejsza. A czy zasługuje na finał? To każdy sam powinien ocenić.
A tak padały gole:
1:0 - Messi 34' k
2:0 - Alvarez 39'
3:0 - Alvarez 69'
Komentarze
Prześlij komentarz