Modrić!

     Real Madrid pokonał 2:0 Girona. Królewscy przystąpili do tego spotkania bez zawieszonego na 2 mecze Bellinghama. Śmieszne to, ale co zrobić? Pamiętam, że jak wszystkie katalońskie clowny z byle czym co chwilę biegały do sędziego, a ten wręcz nie mógł się od nich opędzić, to jakoś żaden z nich nie dostał ani kartki, ani nic. Ale przecież "sędziowie" są obiektywni, nie? Zostawmy to, szkoda nerwów. Co jest ważne? Alaba zaczął to spotkanie od pierwszej minuty. Ponadto Carlo dał odpocząć Fede, który cały mecz obejrzał z ławki. 

    Los Blancos długo nie mogli sobie poradzić z defensywą gości. Wreszcie w 41' Modrić huknął nie do obrony. Co za bramka! Nieważne ile lat ma Chorwat, to wciąż jest piłkarz z top. I jak wydawało się, że mecz zakończy się skromną wygraną gospodarzy, w 83' na 2:0 podwyższył Vini.