łzy smutku na Bernabeu

     Spotkanie Real Madrid vs Real Sociedad (2:0) to nie tylko ostatni mecz sezonu, ale także ostatni mecz na Bernabeu dla Lucasa, Carlo i oczywiście Lukity. Wszyscy trzej odchodzą z Klubu. Carlo obejmie reprezentację Brazylii, zaś piłkarze... jeszcze nic nie wiemy. 

    Dwa gole dla Królewskich zdobył niezawodny Mbappe (38' i 83'), który - o ile się nie mylę - został królem strzelców. W swoim pierwszym sezonie w Madrycie. Bravo! Francuz zgarnął także po raz kolejny tytuł MVP spotkania. Też miło. W wyjściowej 11 ponownie pojawił się Łunin, zaś Modrić wyprowadził zespół na murawę. Niestety nawet w takim meczu kontuzje nie omijają Los Blancos. W 56' boisko z przymusu opuścił Brahim. Zastąpił go Vini, który ostatnio też miał problemy zdrowotne. Eh. W tym samym momencie na boisku pojawił się także Vallejo, który nie pojedzie z zespołem do USA na Klubowy Mundial. Hiszpan zmienił Tchouameni. 

    W 77' Gonzalo zastąpił Lucasa. Hiszpana pożegnały zasłużone oklaski od kibiców. On sam też nie ukrywał emocji. Tyle lat w Realu, tyle zdobytych pucharów... Mówi się, że Lucas otrzymał bajeczną ofertę od Arabii Saudyjskiej, ale na chwilę obecną jeszcze nic nie wiemy. Wiemy za to, że Lucas pojedzie z resztą drużyny na Klubowy Mundial. 

    W 87' zszedł Modrić. Zastąpił go Chema. Kapitan najpierw przekazał opaskę Fede, a potem zszedł oklaskiwany przez cały stadion. Modrić to klasa sama w sobie. Nawet rywale wypowiadali się o nim z szacunkiem. Trudno go będzie zastąpić. Być może w przyszłym sezonie numer 10 przejmie Arda. Niektórzy mówią, że to będzie Mbappe. Zobaczymy.

    Spotkanie zakończyło się kilka minut później. Real wygrał, ale to nie jest najważniejsze. Pożegnanie Carlo i Lukity było emocjonujące. Chyba każdy na stadionie uronił łzę wzruszenia. Nawet Prezes Królewskich - Florentiono Perez - był wyraźnie poruszony. Trudno się temu dziwić. 

    Lucas zostanie oficjalnie pożegnany po Klubowym Mundialu. To też będzie dzień pełen łez. 

Komentarze