W 1879 roku, kierując się ku biegunowi północnemu przez cieśninę Beringa, z San Francisco wyruszył statek "Jeannette" z ekspedycją pod dowództwem George'a Washingtona De Long na pokładzie. Sponsorem wyprawy był James Gordon Bennett - wydawca gazety The New York Herald - ten sam, który wysłał Stanley na poszukiwanie Livingstona (o tym można przeczytać tutaj i tutaj).
Statek Jeannette został uwięziony przez lody i ponad 2 lata dryfował na północ od Syberii, gdzie wreszcie uległ zgnieceniu i zatonął. Załoga wyruszyła w kierunku delty Leny w 3 niewielkich łodziach, z których jednej nigdy więcej nie ujrzano. Druga z łodzi dotarła do delty, gdzie zabłąkała się w labiryncie odnóg rzecznych i wysepek. Wszyscy prócz 2 członków załogi, w tym De Long , zmarli z głodu, zimna i wycieńczenia nim ich odnaleziono. Załodze trzeciej łodzi, której również udało się dotrzeć do delty, udało się odnaleźć drogę w górę rzeki do Jakucka. Dowódca tej łodzi - George Melville - już później kilkakrotnie organizował poszukiwania członków dwóch pozostałych łodzi. W końcu odnalazł ciało De Longa i jego towarzyszy.
Komentarze
Prześlij komentarz